24.09.2011

Bułgaria II


Druga i ostatnia część zdjęć z wakacji w Bułgarii. Tym razem więcej mnie, niż widoczków:)

Tęsknię za tamtą pogodą (ok 33 stopni codziennie!), za cieplutkim morzem i nic nie robieniem. Za to z przyjemnością powróciłam do polskiej kuchni i ofert naszych restauracji. Ostrzegam przed niektórymi zdjęciami, ponieważ cały mój makijaż stanowił czasem nałożony tusz do rzęs. Ale za to było bardzo wygodnie. Zresztą tak jak zobaczycie na zdjęciach - nie nosiłam obcasów (nie wzięłam ze sobą żadnej pary!), zapominałam o biżuterii i nie przejmowałam się opaloną twarzą przy zupełnie białych nogach. Za to tuniki + na wieczór szal były zupełnie wystarczające.
Już w Polsce zrobiłam jesienne zakupy, które możecie zobaczyć na FB
Enjoy!









5 komentarzy:

  1. sama też miałam przyjemność spędzić tam wakacje. cuudowne miejsce. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cool pic of a great relaxing moment! Come and visit my blog, and if you like it, follow me, I'll be waiting for you!

    Cosa mi metto???

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietne zdjecia!Szkoda, ze nie mam takie pogody za oknem:(

    OdpowiedzUsuń