O Fashion Week Poland nie wspomniałam ani słowem, więc wypada powiedzieć coś o Festiwalu w Cannes.
Zeszłoroczne pokazy w Łodzi mnie rozczarowały, dlatego skupiam się na kreacjach zaprezentowanych w Cannes. Trzy z nich sama bym chętnie gdzieś założyła, ale pokażę Wam wszystkie suknie, które w jakiś sposób zwróciły moją uwagę. Mógł to być ciekawy dekolt, kształt, wzór, ale też coś o czym pomyślałam 'O Matko! Jak ona mogła to założyć?!
Skupiałam się na sukniach wieczorowych, bo są ciekawsze i bardziej efektowne:)
Zaczynam od 3 najładniejszych (wg mnie), potem te ciekawe, efektowne, a na końcu te najbrzydsze:)
Fot: Google
mamy podobne myślenie. Różowa sukienka kopciuszka- straszna tandeta !
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w konkursie, który odbywa się na DIRTY-POISON.BLOGSPOT.COM
OdpowiedzUsuńDo wygrania buty, które sama możesz sobie wybrać ;)*