1.10.2011

Black dots

Czarna sukienka i dodatki w kropki.

Miałam wstawić posta już dawno temu, ale ostatnio jestem strasznie zabiegana - cały czas pracuję i nie mam na nic czasu. Teraz też się spieszę, dlatego będzie krótko i treściwie:)
Sukienkę już pokazywałam - na Facebook'u, (może ktoś z Was widział te piękne zdjęcia z przymierzalni:D), ale teraz zobaczycie ją w pełnej krasie i prawie z każdej strony. Żeby nie było nudno są rajstopy w kropeczki i wysokie obcasy. A jak już miałam kropkowe rajstopy, to wzięłam też kropkową kopertówkę (która jest na sprzedaż).
Kolejne zdjęcia już czekają, aż będę miała czas żeby je Wam pokazać.
Enjoy!







Fot: Nikodem Szymański
Dress: H&M
Shoes: no name
Bag: New Look
Belt: Forever21


'Moje miejsce na ziemi' - jest pełne słońca, zieleni, uśmiechniętych ludzi i czaru wyczuwalnego w powietrzu.

18 komentarzy:

  1. ślicznie Ci w tej sukience i jaka piękna opalenizna:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądasz rewelacyjnie, uwielbiam Twoje zestawienia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda super! Bardzo podoba mi się połączenie małych kropek z dużymi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, świetna sukienka, fajne połączenie z dodatkami w kropki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak Parysko!

    Zapraszam na http://rosalie-jones.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie to wyszło, niby zachowawczo, ale wcale nie nudno:)

    OdpowiedzUsuń
  7. piekna jest ta sukienka, szkoda, że nie dodajesz jakiś większych zdjeć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepięknie wszystko dobrałaś!:) Sukienka jest przeurocza, ślicznie gra z kropeczkami. + czerwone podeszwy szpileczek. Jestem pod wrażeniem tą i innymi stylizacjami, super!!! :)
    Pozdrawiam, Kasia M.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. podoba mi się ta torebka :)
    + zapraszam do mnie w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczna ta sukienka ;)
    czarno-białe zdjęcie jest super.

    OdpowiedzUsuń
  11. a szpilki to louboutin ?;>

    OdpowiedzUsuń
  12. aaa, 'no name' nie rozumiem ludzi którzy kupują tandetne podróbki czerwonej podeszwy :C

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy - czerwone podeszwy nie są zarezerwowane wyłącznie dla jednej marki i z tego co widzę większość szpilek na rynku ma już czerwoną podeszwę.

    Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i jeszcze dzisiaj zapraszam na nowy post:)
    F.L.

    OdpowiedzUsuń
  14. co nie zmienia faktu, że jest to główny znak rozpoznawczy Louboutina, reszta się na nim wzoruje, co niestety wygląda jak nędzna podróbka, takie moje zdanie, ale noś co chcesz : )

    OdpowiedzUsuń
  15. Ohmygod !
    This goes beyond being a simple fashion statement. It's a celebration of your beauty, of your sensuality, of your erotic radiance.
    It's the stuff dreams are made of - Gorgeous and glamorous perfection.
    Thanks sooo much for sharing this with us.
    Love.

    OdpowiedzUsuń